Wygląda na to, że obecność Małgorzaty Rozenek-Majdan jest widoczna we wszystkich rodzajach aktywności: w telewizji widzimy ją jako prowadzącą „Projekt Lady”, w podcastach występuje jako gość-gwiazda, jest także businesswoman – posiada sklep w centrum Warszawy. Często dzieliła się szczegółowo swoim doświadczeniem i filozofią radzenia sobie z nienawiścią I hejtem. Wydaje się, że jako celebrytka posiada wielką moc i charyzmę.
W tym artykule przyjrzymy się kluczowym sekretom, którymi dzieliła się w wielu podcastach i programach mówiąc o swojej władzy i wyjaśniając, skąd ta władza pochodzi. Jej sekretem piękna nie są rady typu trendy 2022, ale rozważania o opiece zdrowotnej, do której podchodzi w strategiczny sposób. I nawet taka myśl budzi wiele debat wśród innych celebrytek, które atakują Małgorzatę Rozenek-Majdan od czasu do czasu.
1. Być piękną, być matką
Odkąd miała problemy z zajściem w ciążę, stała się symbolem kampanii in vitro. Została gościem pierwszego odcinka audycji „Tak Mamy” pokazującej różne sposoby patrzenia na macierzyństwo. (Audycja jest dostępna na platformie podcastowej Onetu.) W odcinku opowiada o prawdziwych kosztach in vitro, o tym jak wieloletnie starania o dziecko wpływają na życie seksualne. Jakie to życie jest, sugeruje Kuba Wojewódzki, który w wywiadzie dla telewizji powiedział, że Małgorzata Rozenek składała mu jednoznaczne propozycje, i że ma na to dowody” – napisał Patryk Osowski, reporter portalu TVP.INFO, na swoim Twitterze.
2. Być ekscentryczną
Małgorzata atakowana jest też w sposób brudny, i zupełnie nieprofesjonalny. 8 grudnia 2021 roku Styl.fm opublikował artykuł Beaty Senator. I, prawdę mówiąc, są to jakieś bzdury na temat “nowej twarzy” Małgorzaty Rozenek-Majdan. Zdaniem autorki pani Rozenek-Majdan po zabiegach bądź operacjach plastycznych uśmiecha się jak Grinch. Zamiast walczyć z tym okrzykiem zazdrości, chcę podsumować to, co Małgorzata Rozenek-Majdan mówi o swojej urodzie jako kapitale i narzędziu służącym do komunikacji ze światem.
Poza sugerowaną dziką seksualnością jest postacią społeczną i polityczną. Jej wydajność władzy naprawdę nie ma granic. Chciałbym omówić zdjęcie na Instagramie, od którego zaczyna się nowy atak na Małgorzatę Rozenek-Majdan. Gwiazda wybrała na okazję poddania się szczepieniu skromną czarną stylizację, którą przełamała krzyżem na złotym łańcuszku. Jak napisała pod zdjęciem, „Wiara i szczepienia to podwójna gwarancja bezpieczeństwa w dobie pandemii”. To nie spodobało „prawdziwym wierzącym”, ale ich reakcja nie była zaskoczeniem dla celebrytki.
3. Życie w mediach to życie pozorów
Jak często powtarza, wie, że ludzie mają do czynienia z obrazem, z własnym spojrzeniem na coś, czego nie rozumieją. Naprawdę, jak troll z Twittera lub ghostwriter może zrozumieć, co kryje się w głowie celebryty? Małgorzata zarządza jednocześnie 5 biznesami, podczas, gdy niektórzy ludzie zamieniają szczepienia w politykę i demonstrację ignorancji, czym jest nauka, a czym polityka.
“Jestem przyzwyczajona do tego, że ludzie mnie oceniają. Zdążyłam się już uodpornić, a najlepszą lekcją życia i wytrwałości była szkoła baletowa. Kiedy w wieku 10 lat zaczynasz edukację w szkole baletowej, która opiera się na bardzo surowym, bardzo mocnym i często brutalnym systemie ocen, to już dla mnie to, co się dzieje w moim dorosłym życiu zawodowym, zawsze będzie mniej niż to, czego doświadczyłam jako dziecko. Więc to nie jest tak, że jakoś przesadnie nad tym rozmyślam. Ja już do tej oceny na swój temat jestem bardzo przyzwyczajona, bo tak naprawdę nie znam innej rzeczywistości” – mówiła agencji Newseria Lifestyle Małgorzata Rozenek.
Wygląda na to, że będąc gościem nie chciała zabrzmieć zbyt mentorsko, więc postanowiła przekonywać, że Polska zmienia się w dobrym kierunku, w kierunku „tolerancji różnych zachowań”:
“To jest tak, że nie tylko w Polsce, ale w ogóle na świecie jest teraz zgoda na ocenę różnych zachowań. Bardzo powoli to się zmienia i zaczyna iść w dobrą stronę, bo nie ma jednej obiektywnej prawdy. Każdy ma prawo do swojego życia, każdego życie różni się właśnie dlatego, że urodził się w innym miejscu, w innym czasie, w innym ciele” – powiedziała w wywiadzie Newseria Lifestyle.
Chyba pytanie, czy Małgozata czuje się lepiej po zastrzyku nie ma nic wspólnego z tym, o czym pisały koleżanki aktorki na początku grudnia 2021. Jak na ironię jej optymizm był, zdaniem niektórych, nieuzasadniony i była zaatakowana przez Edytę Górniak.
Słowa Edyty Górniak będące krytyką Małgorzaty Rozenek-Majdan:
“Pisząc o kimkolwiek w obecnych czasach, że jest “po złej stronie mocy”, w ogólnym pierwszym skojarzeniu dajesz wielu ludziom poczucie twojego wzgardzenia dla nich, czyli próby poniżenia ich. Bo to kryje się w intencji, pod twoimi słowami. Chęć poczucia przewagi, czy też wyższości nie jest wyrazem szacunku wobec ludzi, o którym zapewniasz w zdaniu sąsiadującym. Twój wybór nie jest w żadnym stopniu ważniejszy od mojego. Jest sobie równy” – napisała Edyta Górniak na swoim Instagramie.
Co, czytelniku albo czytelniczko, myślisz o tym? Z niewiadomych powodów ludzie na Twitterze zakrzyczeli Edytę Górniak, ale szczerze mówiąc, covid to nie wybory. nie jest kwestią wyboru, czy chorować, czy nie.