Mik Zazon to nie tylko oszałamiająca influencerka IG — także jest wzorem do naśladowania, jeśli chodzi o kompletną i całkowitą akceptację własnego ciała. Podczas gdy wielu trenerów fitness wyglada na “super bohaterów” z ktorymi trudno się utożsamić, Mik dzieli się własnymi zmaganiami, zamiast starać się wyglądać perfekcyjnie co do milimetra.
1. Zazon podzieliła się swoimi zmaganiami z trzema różnymi zaburzeniami odżywiania. Jedną z mniej znanych, o której mówiła, jest ortoreksja, która jest obsesją na punkcie zdrowego odżywiania. To ważne, że rzuciła na to światło, ponieważ wiele osób zdaje sobie sprawę tylko z anoreksji i bulimii. A w rzeczywistości istnieje coś takiego, jak obsesja na punkcie swojego zdrowia!
2. Zainicjowała ruch #NormalizeNormal Bodies w mediach społecznościowych, ktory polega na przyjmowaniu wszystkich kształtów i rozmiarów bez wpasowywania się w drastyczne standardy tego, co społeczeństwo uważa za piękne. W rozmowie z Shape powiedziała, że chce dać przestrzeń kobietom we wszystkich kształtach i rozmiarach – nie tylko tym, które wpisują się w obowiązujące standardy.
3. Mik organizuje Wirtualne Spotkania Dear Body, które koncentrują się na integracji wszystkich kobiet i nauczeniu ich, jak czuć się bardziej komfortowo i wzmocnić samoocenę w odniesieniu do własnego ciała. Te spotkania omawiają i praktykują takie zagadnienia, jak wyzwolenie ciała, wolność jedzenia i radosny ruch.
4. Influencerka publikuje nie tylko zdjęcia na siłowni, na których wygląda dobrze — w rzeczywistości pisze na swoim blogu posty o tym, jak przezwyciężyć niepokój na siłowni i strach przed osądem w miejscu publicznym, z czym wiele kobiet ma do czynienia codziennie.
5. Podczas gdy niektórzy zwolennicy “body positivity” skupiają się tylko na jednym typie kobiet, Zazon koncentruje się na nich wszystkich — nie pomija nikogo i jest naprawdę inkluzywna w branży, którą często nazywa się “body positive”, ale często w rzeczywistosci jest inaczej.
6. Jest aniołem rzeczywistości. Mik chce usunąć wszystkie fałszywe obrazy branży fitness i pokazać ludziom, jak naprawdę uczyć się i ćwiczyć własny rozwój, szanując prawdę i po prostu być sobą. Och, i wcale nie interesuje się wynikami “przed” i “po”.
7. Nie boi się robić wielu rzeczy w strojach kąpielowych. Wiele dziewczyn w rozmiarze plus size krępuje się zakładać stroje kąpielowe, a Mik pokazuje, że noszenie strojów kąpielowych może być atrakcyjne i wygodne. Często publikuje swoje zdjęcia w kostiumie kąpielowym, podkreślając biodra, krągłości i cellulit, ucząc nas robic to samo.
8. Przełamuje stereotyp, w którym obserwowani przez ciebie instagramerzy fitnessowi są z natury zdrowsi od ciebie. Tylko dlatego, że ktoś ma pięknie wyrzeźbiony brzuch nie oznacza, że jego codzienne nawyki są lepsze niż twoje lub że prowadzi „zdrowy tryb życia”. Możesz być puszysta i być zdrowa jednocześnie!
9. Nauczyła nas, że korzeniem prawdziwej pewności siebie jest miłość do siebie, a samoakceptacja jest długoterminową podróżą. Samoakceptacja jest podstawą wielu innych dobrych rzeczy w życiu, a Mik pomaga nam o tym pamiętać poprzez swoje promienne zdjęcia i mantryczne podpisy pod nimi.
10. Świadomie prowadzi swój własny IG, który wcześniej był uważany za platformę odchudzania, i przekształciła go w bezpieczną przestrzeń “body plus”. To wymaga dużo odwagi i autorefleksji, których wielu instagrammerom brakuje.
11. Przypomina nam, że nie warto wypowiadać się źle lub arogancko o znanych kobietach. To się odnosi do wszystkich kobiet łącznie z twoimi siostrzenicami, siostrami, mamami i córkami.
12. Uczy swoich zwolenników, że są czymś więcej niż wskaźnikiem BMI lub cyfrą na skali. Nie należy przywiązywać się do liczb na wadze. Ciągła koncentracja na wadze może przyczynić się do osłabienia twojego zdrowia psychicznego.
13. Przypomina nam, że chodzenie na siłownię nie musi być jedyną formą fitnessu. Zamiast tego ważne jest, aby pozwolić sobie na swobodę wyboru dowolnego rodzaju ruchu, który, jak to ujmuje Mik, jest przyjazny dla twojego ciała.
14. Mik jest pięknym przypomnieniem, że zdrowie psychiczne jest główną częścią zdrowia fizycznego, a te dwa aspekty zdrowia są bardziej powiązane niż nam sie wydaje. Mimo, że zarabia na mediach społecznościowych, publicznie przyznaje, że mogą one być szkodliwe dla naszej psychiki i daje nam narzędzia do dbania o siebie zarówno od strony psychicznej jak i fizycznej.
